Sztuka jest sposobem wybaczania światu jego zła i chaosu.
Leszek Kołakowski: Obecność mitu
Malarskie wizje Tadeusza Ciemierkiewicza burzą ludzkie wyobrażenia o strukturze świata, o jego sensie, logice i kolorycie. Artysta unicestwia nasze stonowane, wyciszone pojęcia i obrazy przestrzeni, która nas nie tylko otacza, ale jest w nas, współtworzy nasze nastroje, emocje, rytuały codzienności. Zachęca do emocjonalnego, żarliwego spojrzenia na towarzyszące nam marzenia i pragnienia, wywołuje osobliwe refleksje i interpretacje przeżywanych dni i nocy. Buduje surrealną syntezę obszarów naszej rzeczywistości, opisuje jej pierwiastki i żywioły, niepokoje i zagrożenia, inicjowane nieznaną, mistyczną siłą i energią.
Zmysłowe pejzaże, pozbawione obecności człowieka i śladów jego życiowej aktywności – wyrażone językiem abstrakcji, odrealnionych, pierwotnych i biologicznych form – odzwierciedlają ludzkie przeżycia i wrażenia, stały się metaforycznymi drogami, po których wędruje człowiek przemierzający terytorium swojej realnej i duchowej egzystencji. Stanowią bardzo osobiste, przekonywujące odczytanie wymiaru ludzkiego „ja”, mówią o człowieku „pełnym” głosem. Wywołują refleksje o sensie i wartości życia.
Urzekające kolorystyką, dociekliwe dzieła Ciemierkiewicza obrazują również żywioł, potęgę i urok Wszechświata, jego zagadkowych galaktyk i mgławic, gwiezdnych konstelacji i kosmicznych szlaków, uświadamiają nam fenomen osobliwych przestrzeni i układów pozaziemskich. Przekonują nas, że światło rodzi się z materii barw i kolorów, sugeruje przestrzeń i powietrze, ich głębię. Natężenie światła pulsującego z płaszczyzny obrazu odgrywa ważną rolę w jego zobaczeniu i zrozumieniu, skłania do kontemplacji.
Artysta uważnie spogląda w głąb czasu i dziejów, przygląda się współczesności – tej zwykłej, codziennej i tej tajemniczej, intrygującej, nie poddającej się łatwym komentarzom i interpretacjom. Rozważnie mówi o istocie i znaczeniu istnienia, egzystencjalnych metamorfozach i przeobrażeniach, potędze i sile natury; ostrzega przed burzeniem ładu i porządku zastałych struktur.
W swoich poszukiwaniach artystycznych, które konkretyzuje jego duża wrażliwość na przestrzeń i jej rytm, rozmaitość i różnorodność wariacji form i barw, artysta spontanicznie reaguje na nastroje i klimaty przemijających wydarzeń i upływającego czasu. Pozostaje twórcą wiarygodnym, obdarzonym wigorem i intensywnym malarskim gestem. Jego malowanie i inne zajęcia życiowe świadczą o tym, że nie są to działania wymuszone, że nie jest to sposób na ucieczkę od zawirowań codzienności, od przeciwności losu. Jego prace nie są doraźnymi manifestami, pożądanymi komunikatami. Są głęboko osadzonymi w humanizmie naszych czasów dziełami, spełniającymi wszelkie powinności sztuki.
Obrazy Tadeusza Ciemierkiewicza wzbudzają zaciekawienie przekształceniami elementów dotykalnych i wyczuwalnych, określających obecność człowieka w strukturze świata w emocjonalne i pulsujące energią doznania, nieoczekiwane impresje. Diagnozują jego wewnętrzne konflikty i rozdarcia, przeżycia i doświadczenia. Utrwalają przeobrażenia ciemności w światło, zła w dobro. Nie stanowią one rozgorączkowanych, pospiesznie malowanych wizji, ale spokojne, przemyślane interpretacje istniejącej rzeczywistości, upływającego czasu. Wyróżnia je spora dawka marzycielstwa, romantyzmu.
Malarz i pedagog uczestniczy w życiu miejscowej społeczności. Mieszka i tworzy w łemkowskiej wsi Uhryń, niedaleko Nowego Sącza. Kolejne obrazy świadczą o jego zachwycie okolicznymi krajobrazami, świetlistością tamtejszego powietrza. Stawiają pytania o sens uprawiania malarstwa i żywot w oddalonej od zgiełkliwych miast osadzie. Odpowiedzią na nie są dzieła ciągle działające na wyobraźnię i konkret myślenia, rozum i emocje, żywe i potrzebne.
Twórczość Tadeusza Ciemierkiewicza to emocjonująca opowieść o człowieku, oddanemu działalności w harmonii z odwiecznymi rytmami natury, uzewnętrzniająca emocje i uczucia kłębiące się w jego wnętrzu. Malarski przekaz artysty pomaga nam stworzyć własne, oryginalne i osobne widzenie świata – dynamiczne, pełne różnorodnych, przenikających się i nakładających na siebie form, faktów, osobliwości i zdarzeń. Stał się poniekąd zapisem naszych wyobrażeń, przekonań i oczarowań, wzruszeń i irytacji.
Jerzy Brukwicki